Mamy największą od 2011r. falę powrót Polaków z emigracji.
Na podstawie 10232 zleceń przeprowadzek w latach 2011-2017 serwis aukcji transportowych Clicktrans.pl stworzył raport na temat tego dokąd, jak i za ile przeprowadzają się Polacy.
Dane za 2017 rok dały twórcom raportu podstawę do stwierdzenia, że obecnie mamy do czynienia z największą od 2011 falą powrót Polaków z emigracji.
Już w pierwszym kwartale 2017 roku przeprowadzek do Polski było trzy razy więcej niż z Polski za granicę. Od 2015 roku przewaga wracających do Polski nad tymi wyjeżdżającymi ciągle rośnie.
W 2016 roku serwis zanotował, że 64 proc. wszystkich zleceń na przeprowadzki międzynarodowe to zlecenia do Polski. W 2017 roku przewaga przeprowadzek do Polski nad wyprowadzkami za granicę jest jeszcze bardziej zauważalna – czytamy w podsumowaniu raportu .
Analizując nasze dane rok po roku widzimy silny trend powrotów Polaków z emigracji. Przypuszczalnie jest to związane z niepewną sytuacją Polonii oraz nastrojami po Brexicie – komentuje CEO Clicktrans Michał Brzeziński.
Najczęściej Polacy przeprowadzają się z Wielkiej Brytanii (50 proc.) i Niemiec (20 proc.). Te same destynacje wiodą jednak prym wśród państw, do których Polacy się przenoszą (Wielka Brytania – 51 proc., Niemcy – 21 proc.), choć jest nich mniej w porównaniu z tymi wracającymi nad Wisłę i Odrę.
Przeprowadzki najczęściej dotyczyły szaf, rowerów, stołów, łóżek, komód i pralek. Średnio przeprowadzka zrealizowana w latach 2011-2017 ważyła 638 kg i kosztowała 659 zł. Przeprowadzający się na trasie Polska – Wielka Brytania zapłacili za usługę średnio 1728 zł. Przeprowadzki na trasie Polska – Niemcy kosztowały przeciętnie 1291 zł. Tylko nieco drożej, bo 1320 zł zapłaciły osoby przeprowadzające się na trasie Polska – Holandia.
“Raport Przeprowadzki 2017” to jego druga edycja. Pierwsza opublikowana została w 2014 roku.
źródło: emito.net